Dlaczego przedsiębiorców nie stać na tanią stronę WWW?

Czy wiesz, że tania strona firmowa może okazać się kosztownym rozwiązaniem? Wyjawię Ci, jakie konsekwencje ponieśli przedsiębiorcy, którzy zdecydowali się na tanie rozwiązania. Podpowiem też jak zaplanować dobrą dla swojego biznesu inwestycję, która przyniesie zwrot.

Co mam konkretnie na myśli pisząc o taniej stronie WWW?
Zacznę od takich założeń:

• Nie wszyscy przedsiębiorcy potrzebują strony www. W wielu branżach wystarczy wizytówka lub prezentowanie ofert w portalach sprzedażowych.
  Postawienie taniej strony nie przyniesie im dodatkowego zysku.
• A jeśli już strona jest niezbędna do realizacji celów biznesowych firmy, to musi być użyteczna, czyli aktualna i dopasowana do potrzeb jej odbiorców.
• Ceny za usługę projektowania strony www są bardzo zróżnicowane. Zależą od zakresu pracy i jakości usługi. 
• Samo zainstalowanie narzędzi do edycji strony, to jeszcze nie wykonanie strony firmowej. Jest wiele darmowych CMSów umożliwiających w łatwy i przyjazny sposób tworzenie, edytowanie i aktualizacje strony www, które można równie łatwo, a więc i tanio uruchomić.

Co dostajesz, zamawiając tanią stronę www?

Usługa wykonania strony to nie gotowy produkt z półki. Gdy zaczynasz współpracę, jeszcze nie wiesz co dostaniesz, niezależnie od ceny usługi. 

Jakie są szanse, że trafisz na taniego, ale solidnego wykonawcę?

Do naszej agencji w trakcie ostatniej rekrutacji przyszło kilkadziesiąt zgłoszeń webdeveloperów. Zweryfikowałam ich najlepsze realizacje pod kątem kilku bardzo podstawowych kryteriów. Tylko ⅓ oceniłam pozytywnie.

Wskazówka: Przeglądnij portfolio i opinie o wykonawcy, zanim powierzysz losy swojej nowej wizytówki firmy w sieci w czyjeś ręce.

Jak odbiorcy oceniają wiarygodność Twojej marki?

Pierwsze wrażenie ma kluczowe znaczenie dla decyzji potencjalnych klientów. Odbiorcy, którzy poznają firmę przez internet, oceniają ją na podstawie wyglądu strony.

W swoich badaniach Google wielokrotnie podkreślało, że użytkownicy często podejmują decyzję o pozostaniu na stronie lub opuszczeniu jej w ciągu kilku pierwszych sekund. 

Według badania 300 stron B2B przez Stratabeat strony B2B z dobrym designem generują o 442% większy ruch niż strony z kiepskim designem.

Nie trzeba być ekspertem, żeby zauważyć takie błędy:

• chaotyczny design, niespójne wizualnie elementy, 
• wolne ładowanie,
• niedostępną, nieintuicyjną nawigację, 
• problemy z wyświetlaniem i odczytaniem strony na komórkach,
• generyczną treść – nie bardzo wiadomo, dla kogo jest oferta, czym marka się wyróżnia,
• brak wezwań do działania, nie wiadomo jak skorzystać z oferty
• błędy ortograficzne,
• sekcje z “lorem ipsum”, niedokończone lub nieprzetłumaczone teksty z szablonów,
• nieczytelne, brzydkie logo, 
• brzydkie zdjęcia,
• brak danych kontaktowych, teleadresowych,
• funkcjonalności, które frustrują, zamiast pomóc zrealizować cel (np. wyszukać, zamówić).

Jakie są pułapki taniej strony?

Załóżmy, że udało Ci się znaleźć wykonawcę, który realizuje poprawny projekt, bez wyżej wymienionych błędów, ale w bardzo okrojonym zakresie i według szablonu, którego nie dopasowuje do Twoich potrzeb. Bolesne skutki odczujesz już w trakcie realizacji projektu albo przez kolejne lata po nim.

Nieaktualne, nieprawdziwe treści 

Zdarzyło nam się kilka razy budować od nowa strony, które na pierwszy rzut oka wyglądały dobrze, ale z wywiadu z przedsiębiorcą wynikało, że zawartość strony nigdy nie odzwierciedlała faktycznej oferty, a design był niespójny z marką.

Był to efekt taniej usługi wykonania strony www, w której za mało czasu zostało poświęcone na uzgodnienie treści.

Czego jeszcze nie widać na pierwszy rzut oka, a generuje koszty znacznie większe niż początkowa inwestycja?

Brak  wartościowego ruchu z wyszukiwarek i zwrotu z inwestycji w reklamę

Żeby sprowadzić i zatrzymać klientów na stronie trzeba zaprojektować odpowiednie treści. 

Również uzyskanie zwrotu z inwestycji w reklamę wymaga planowania strategicznego i powiązania kampanii reklamowych z witryną firmową. 

Jaki jest efekt braku współpracy w planowaniu strategicznym i przy projektowaniu treści?

• Brakuje wyznaczonych celów i jasnych wskazówek co do wyboru treści i projekt utyka na zebraniu materiałów. Płacisz za niedokończoną stronę, która nie nadaje się do pokazania klientom.
• Tracisz potencjalne zyski, bo strona nie pomaga w pozyskaniu idealnych klientów, może nawet ich bezpowrotnie odrzuca.
• Strona niezoptymalizowana dla pozycjonowania pozyskuje zbyt mało ruchu z wyszukiwarek, żeby przełożyło się to na sprzedaż.
• Nie są ani przemyślane, ani wdrożone inne sposoby pozyskania ruchu. A z rzadko odwiedzanej strony nie ma zapytań.  
• Nie dostajesz zapytań o usługi, bo strona nie wzbudza zainteresowania, odbiorcy nie potrafią znaleźć korzyści, czemu akurat Twoją firmę mieliby wybrać.
• A jeśli nawet zaczną rozważać Twoją ofertę, to brakuje elementów wzbudzających zaufanie.
• Wykonawcy realizującemu słabą usługę nie zależy, żeby wyznaczać cele. Nie wpina narzędzi do monitorowania, więc nie mierzysz wyników. Nie wiesz, jak daleko jesteś od celów sprzedażowych, ani co warto optymalizować. 
• Wspierająca w sprzedaży strona firmowa powstaje przy współpracy biznesu, który zna potrzeby swoich klientów, mocne strony marki i zespołu oraz wykonawcy, z którym zaprojektuje jak je komunikować, żeby wyróżnić się na konkurencyjnym rynku.

Do tego konieczna jest komunikacja.
W projektach tanich stron po prostu jej nie ma.

Brak ułatwiających życie funkcjonalności i integracji wspierających w marketingu 

Takie rzeczy wymagają zbyt dużo zasobów na zebranie wymagań i znalezienie dopasowanych rozwiązań, żeby zmieścić się w tanich projektach.  

Jakie są skutki niedopasowanych rozwiązań?

• Trudno rozbudowywać stronę, bo została zaprojektowana na sztywno i za każdym razem, gdy potrzebujesz dodać cokolwiek nowego potrzebujesz webdevelopera.
• Niedopasowane funkcjonalności do zarządzania stroną lub obsługi klientów psują Ci nerwy, lub całkowicie rezygnujesz z ich wykorzystywania, ale nadal ponosisz koszty ich utrzymania. 
• Za to masz wpięte zbędne usługi i nie tylko spowalniają stronę, ale też dezorientują odbiorców. Widziałam witryny z formularzem subskrypcji newslettera, a właściciel nie miał pojęcia, gdzie trafiają zapisy.
• Wdepniesz w rozwiązania, które wymagają regularnego działania (prezentowanie aktualnej oferty, cen, aktualności, bloga), a z braku czasu i wsparcia zostajesz z nieaktualnymi informacjami na stronie.
• Wkładasz wysiłek w media społecznościowe, może jeszcze jakieś inne narzędzia marketingowe, ale nie wykorzystujesz pełnego potencjału, bo nie są zintegrowane ze stroną.

Problemy z własnością

Wykonawca wykupuje Ci domenę, konto hostingowe, w całości przygotowuje stronę i podpina swoje narzędzia. Zdejmuje Ci z głowy techniczne sprawy. Nie musisz podejmować trudnych decyzji, zapamiętywać haseł ani uczyć się edytowania strony.

Dlaczego Ci aż tyle daje i to jeszcze po taniości?

Bo w ten sposób może sztampowo, a więc szybko realizować projekty.

Ale po projekcie już nie jest tak różowo.

Oto kilka przykładów klientów, którzy trafili do nas z problemami z własnością:

• Brak dostępu do CMSa. Wykonawca nie odpowiada na prośby o aktualizację treści lub reaguje opieszale.
• Brak dostępu do plików strony. Przy projektowaniu nowej wersji strony trzeba wszystko opracować od nowa.
• Albo jest dostęp, ale w przypadku grafik stockowych nie ma pewności, czy można z nich korzystać.
• Brak dostępu do zarządzania domeną i praw własności do domeny – nie można założyć subdomen, uwierzytelnić domeny, skierować na inny hosting. 
• Strona korzysta z płatnego oprogramowania, ale bez podpiętej licencji. Oprogramowanie nie jest aktualizowane, co naraża system na ataki i infekcje malware.
• Strona zniknęła, bo wykonawca nie przedłużył domeny i nie zapłacił za hosting. 
• Wykonawca wykorzystał stronę do własnych celów (jako zaplecze pozycjonerskie!).
• Wykonawca nieadekwatnie podniósł ceny za utrzymanie i nie umożliwił migracji.

Przy tanim projekcie również szkoda czasu na zawarcie porządnej umowy z przekazaniem praw autorskich.

A wiesz, że bez niej nie masz pełnych praw do strony?
Dzisiaj może się tym nie przejmujesz, ale jeśli zechcesz założyć spółkę, rozejść się ze wspólnikiem lub sprzedać firmę, to będzie to przeszkodą.

Tania strona zeżre Twój cenny czas

Nie ma bata. Żeby strona wspierała w sprzedaży, to trzeba jej poświęcić sporo czasu. 

Jeśli mało wydasz na wykonawcę, to licz się z tym, że na Ciebie spadnie więcej roboty: projektowanie i/lub wstawienie treści, szukanie i konfiguracja narzędzi itp.

Nawet jeśli masz w tym doświadczenie, to licz się z tym, że:

• W trakcie projektu zauważysz, że projekt nie idzie w dobrym kierunku. Poświęcisz czas na wylistowanie poprawek albo wprowadzanie ich samodzielnie.

• Narzędzia i trendy internetowe szybko się zmieniają. Poświęcisz jeszcze więcej czasu, żeby się w nich odnaleźć.
• W trakcie użytkowania witryny możesz spodziewać się częstych awarii i konieczności ciągłych napraw, ale bez wsparcia technicznego.

Strona firmowa ma pomóc wyedukować klientów, żeby nauczyć ich kupować i korzystać z usług. W ten sposób oszczędza czas sprzedawców i obsługi klientów. 

Jeśli wygląda tanio, nie pokazuje mocnych stron marki, nie jest wystarczająco jasna, nie możesz jej aktualizować, to tracisz czas:

• na zapytania od ludzi, którzy szukają tanich ofert,
• lub inne zapytania, na które nie chcesz odpowiadać,
• na tłumaczenie, jak obsługiwać słabą stronę i co autor ma na myśli,
• na ciągłe odpowiadanie na te same pytania klientów,

Jakie są koszty utrzymania słabej strony?

Jeśli zauważysz błędy taniej strony i spróbujesz je łatać, to koszt naprawy może być wyższy niż zrobienie zupełnie nowej strony porządnie.

Zwykle już po roku, góra 2 latach przedsiębiorcy mają dość wstydzenia się słabej strony i zamawiają nową. 

W międzyczasie odczuwają inne koszty:

• inwestują w inne formy przyciągnięcia klientów
• osobiście więcej czasu przeznaczają na sprzedaż 
• a ich handlowcy poświęcają czas na szukanie klientów, zamiast obsługę trafnych zapytań
• tracą czas lub zysk lub przy obsłudze nietrafionych zapytań.

Jak zapada decyzja o wyborze taniej usługi wykonania strony www?

Wielu przedsiębiorców MŚP zaczyna projekt nowej strony firmowej tak:

• Wie, że potrzebuje stałego napływu nowych klientów i liczy, że strona będzie wspierała w sprzedaży, ale nie przelicza tego celu na złotówki.
• Skoro nie wylicza, ile może zyskać, to traktuje wykonanie strony jako koszt, na którym można zaoszczędzić.
• Szuka “kogoś do strony”, nie precyzuje, w czym konkretnie potrzebuje wsparcia, bo myśli, że każdy specjalista ma podobny zakres i jakość usługi. 
• Jeśli trudno mu porównywać oferty, to ostatecznie kieruje się ceną.

• A jeśli już porównuje oferty, to w ofertach z wyższą ceną wprawdzie widzi korzyści, ale po prostu teraz w swojej firmowej kasie nie ma takiego budżetu.
  Za to przy tanich nikt go nie uświadamia, jakie są konsekwencje oszczędności.

Mądry Polak po szkodzie

LH zapytało ponad 350 klientów o planowane wydatki na stronę. Połowa z nich zlecała stronę po raz pierwszy. Raport pokazuje, że aż 80% ankietowanych planowało wydać na stronę do 3 tys. zł. To w 2024r. najtańsze na rynku oferty.

Natomiast klienci, którzy już byli po projekcie i mieliby to zrobić ponownie byli skłonni przeznaczyć większe budżety. Już tylko 58% deklarowało, że budżet do 3 tys. jest wystarczający.

Czy Twoja strona firmowa przyniosła zwrot z inwestycji?

Czy Twoja strona pomaga Ci pozyskiwać nowych klientów albo oszczędzić czas? 

Jeśli tak, to w jaki sposób?

Nas też to ciekawi i dlatego stworzyliśmy ankietę, żeby lepiej zrozumieć potrzeby właścicieli firm i zweryfikować efekt zaprojektowania strony firmowej z naszym wsparciem lub bez.

Chcesz sobie zrobić szczegółowy rachunek sumienia?

Zainspiruj się pytaniami w ankiecie 

Nie musisz podawać swojego maila.

Jak podejść rozsądnie do inwestycji, żeby zwiększyć szanse na zwrot z inwestycji?

Profesjonalna strona to inwestycja, nie wydatek. 

Jednak nie każdy biznes stać na dedykowane projekty realizowane z zespołem marketingowców i webdeveloperów. 

Jak w takim razie podejść do inwestycji rozsądnie?

1. Najpierw ustal, do czego konkretnie potrzebujesz stronę internetową. 
2. Policz, ile zyskasz lub zaoszczędzisz, jeśli uda się zrealizować cel.
   Np. jeśli strona ma wspierać w sprzedaży, to jakiego przychodu się spodziewasz?
   Na ile strona firmowa pomaga klientom podjąć decyzje zakupowe?
   A jeśli strona ma wspierać w obsłudze klientów, to ile chcesz zaoszczędzić? 
3. Przyjrzyj się swoim materiałom marketingowym i porównaj z najbliższą konkurencją. 
4. Ustal, czego potrzebujesz, żeby osiągnąć swoje cele poprzez stronę internetową i w jakich obszarach potrzebujesz wsparcia.
5. Znajdź najlepsze wsparcie, na jakie Cię stać.